Eksperci z firmy Ernst & Young oraz autorytety naukowe - zarówno akademickie, jak i związane z instytucjami zajmującymi się problematyką rolnictwa nie dostrzegają zagrożeń dla unijnego mleczarstwa w związku ze zniesieniem kwot mlecznych. Ponadto, jednogłośnie opowiadają się za dalszą deregulacją rynku mleka w UE, co ma skutkować wzrostem konkurencyjności sektora i dać możliwość szybszego reagowania na zmiany zachodzące na rynku światowym oraz lepszego wykorzystywania pojawiającym się na nim okazji.

W podobnym tonie wypowiada się Europejskie Stowarzyszenie Mleczarskie (EDA), które 9 października br. przekazało Dacianowi Ciolosowi, Komisarzowi UE ds. rolnictwa, swoje stanowisko zawierające zalecenia dla unijnej polityki rolnej na rynku mleka po likwidacji kwot mlecznych. 

W swoim stanowisku EDA stwierdza m.in. że ze względu na silne powiązanie unijnego sektora mleczarskiego z rynkiem światowym, a co za tym idzie bliską korelację światowych oraz unijnych cen mleka i przetworów mlecznych, przyszła polityka względem mleczarstwa powinna zdecydowanie unikać rozwiązań opartych na zarządzaniu podażą (takich jak np. kwoty mleczne) , gdyż właśnie ze względu na wspomnianą już korelację nie przynoszą one efektów w postaci eliminacji wahań cen w UE. Innym zaleceniem sformułowanym przez EDA jest dostosowanie poziomów cen skupu interwencyjnego masła oraz OMP, tak by odzwierciedlały one zmiany, jakie dokonały się na rynku mleka w ostatniej dekadzie. Zdaniem EDA podwyżka cen skupu interwencyjnego przywróci temu mechanizmowi rolę tzw. "siatki bezpieczeństwa", jaką powinien pełnić w obliczu postępującej deregulacji i prorynkowego kursu, w jakim zmierza sektor mleczarski UE.

W Polsce podobnymi argumentami posługuje się Związek Polskich Przetwórców Mleka, który od lat  niezmiennie postuluje likwidację administracyjnych barier dla rozwoju branży mleczarskiej. Prezes ZPPM, Marcin Hydzik w wypowiedzi dla portalu stwierdził, że zarówno treść raportu przygotowanego na zlecenie Komisji, jak też stanowisko EDA nie były dla niego zaskoczeniem, a stanowiły jedynie potwierdzenie słuszności postulatów Związku, z którymi organizacja próbuje dotrzeć zarówno do decydentów, jak też do polskiego środowiska mleczarskiego. - Po wrześniowej konferencji, wiadomo oficjalnie, w jakim kierunku będzie zmierzać Komisja Europejska. Ponieważ jest to kierunek zbieżny z naszym, na forum EDA, którego Związek jest aktywnym członkiem, będzie nam zdecydowanie łatwiej dyskutować z Komisją o konkretnych rozwiązaniach - powiedział Hydzik.

(Źródło: www.portalspozywczy.pl).