Wolny handel po rosyjskuRosyjski parlament zatwierdził nową ustawę regulującą rozwój sieci handlowych. Zgodnie z przyjętymi zapisami, sieci sklepów, których udział rynkowy w poszczególnych dystryktach miejskich, takich jak Moskwa czy Sankt Petersburg przekracza 25 proc. nie będą mogły otwierać w tych lokalizacjach kolejnych obiektów.
Rząd będzie miał również prawo do zamrożenia cen na "społecznie ważne" dobra takie jak podstawowe produkty żywnościowe, jeżeli ich cena wzrośnie o ponad 30 proc. w ciągu miesiąca. Ustawa reguluje także relacje pomiędzy dostawcami i handlem poprzez ograniczenie tzw. bonusów, które dostawcy muszą płacić sieciom handlowym do maksymalnie 10 proc. sprzedaży. W projekcie przewidziano również obowiązek publikacji przez handlowców szczegółowej listy dostawców i cen zakupów, jednak administracja prezydenta Dmitra Medwiediewa złagodziła te przepisy. Ekonomiści ostrzegają, że nowe prawo odwróci reformy rynkowe i zahamuje rozwój sektora handlowego. Zwolennikiem ustanowienia kontrowersyjnych przepisów był premier Rosji Władimir Putin. Ustawa wchodzi w życie 1 lutego, po trzecim, technicznym czytaniu w rosyjskiej Dumie i podpisie prezydenta.
(źródło: AgroTrendy, HBN Russia&CIS)
pełna lista aktualności
|